Płatność zbliżeniowa skradzioną kartą płatniczą powinna być kwalifikowana jako kradzież z włamaniem.Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 marca 2017 r., w sprawie o sygn. akt III K 349/16.
Sąd ten uznał, że przybliżenie karty płatniczej do terminalu skutkuje uzyskaniem dostępu do rachunku bankowego właściciela karty, dochodzi zatem do przełamania bariery elektronicznej w systemie bankowej płatności bezgotówkowej.
Sąd ten uznał, że przybliżenie karty płatniczej do terminalu skutkuje uzyskaniem dostępu do rachunku bankowego właściciela karty, dochodzi zatem do przełamania bariery elektronicznej w systemie bankowej płatności bezgotówkowej.
Jeżeli czyni to osoba nieuprawniona, która weszła w posiadanie karty wbrew woli jej właściciela, w celu dokonania płatności za określony towar lub usługę, dokonuje kradzieży z włamaniem.
Sąd uznał, że nie widać powodu dla różnicowania sytuacji, w których sprawca wpisuje PIN i sytuacji, w których tylko zbliża kartę do terminalu.
Przypomnieć należy, że zgodnie z art. 279 § 1 KK, kto kradnie z włamaniem podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Nawet zatem nieuprawnione użycie karty płatniczej innej osoby w celu zakupu biletu na autobus może skutkować surową odpowiedzialnością karną.
Data publikacji: 08 grudnia 2020
Autor: Adwokat Łukasz Krawczyk